Witajcie bombelki. Kudłaty blog już oficjalnie wrócił. Niestety, przez moją niewiedzę wszystkie komentarze zostały usunięte w sumie zupełnie przypadkowo, ale jeśli ktoś śledził moje takie codzienne poczynania, których w sumie zbyt wiele to nie było, a nie interesują go radiowe nagrania to zapraszam właśnie tutaj.
Wiem, że komentarz z duuużym opóźnieniem hehe, ale widziałem ten wpis, ale nie skomentowałem wcześniej
To elegancko